Telefony wodoszczelne
Zatopiłeś swój ostatni telefon? Był w etui, ale i tak na nic się nie zdał. Pewnie próbowałeś go ratować – sauna na rozgrzanym kaloryferze czy magiczna sztuczka z ryżem nie pomogły. Niewyjmowalna bateria nie była też Twoim sojusznikiem. A wystarczyło wcześniej kupić wodoodporny telefon!
Jakie to są te wodoodporne telefony? Czy są to zwykle bardzo drogie modele, a może bardzo wyspecjalizowane, przez co trudno dostępne? A może takie i takie? Bzdura! Producenci telefonów komórkowych od ładnych kilku lat oferują modele, które są w stanie przetrwać zatopienie w wodzie na określonych warunkach. Warunki te są jasno określone w normach wodoszczelności – jeśli zależy Ci na jak najlepszej ochronie, celuj w telefony z certyfikatem IP68!
Norma IP (ang. International/Ingress Protection Rating) określa nie tylko stopień ochrony przed wodą (druga cyfra), ale i przed pyłem (pierwsza cyfra). W normie IP ochrona przed pyłem ma zamkniętą skale od 0 do 6, przed wodą natomiast 0-9. Na rynku znajdziesz sporo telefonów np. z IP53 – w tym przypadku smartfon chroniony jest przed pyłem/kurzem niemal maksymalnie, natomiast nie jest zbyt odporny na większe zachlapania.
Na ile Twój telefon chroniony jest przed wodą wg skali IP? Dane za Wikipedią:
0 – bez ochrony
1 – ochrona przed padającymi kroplami wody
2 – ochrona przed padającymi kroplami wody przy wychyleniu obudowy o dowolny kąt do 15° od pionu w każdą stronę
3 – ochrona przed natryskiwaniem wodą pod dowolnym kątem do 60° od pionu z każdej strony
4 – ochrona przed bryzgami wody z dowolnego kierunku
5 – ochrona przed strugą wody (12,5 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony
6 – ochrona przed silną strugą wody (100 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony
7 – ochrona przed skutkami krótkotrwałego zanurzenia w wodzie (30 min na głębokość 0,15 m powyżej wierzchu obudowy lub 1 m powyżej spodu dla obudów niższych niż 0,85 m)
8 – ochrona przed skutkami ciągłego zanurzenia w wodzie (obudowa ciągle zanurzona w wodzie, w warunkach uzgodnionych między producentem i użytkownikiem, lecz surowszych niż według cyfry 7)
9 – Ochrona przed zalaniem silną strugą wody pod ciśnieniem (80-100 bar i temp. +80°C) zgodnie z normą DIN 40050
Telefony z IP69 należą jednak do wybitnej rzadkości. Za to smartfon IP68 jest stosunkowo często spotykany. Pamiętaj tylko, że smartfony z normą IP68 mogą mogą być chronione nieco inaczej u poszczególnych producentów. Różnice mogą polegać na maksymalnym czasie lub głębokości zanurzenia. Jedno jest pewne – IP68 to lepsza ochrona przed wodą od IP67.
No dobra – ale jaki wodoodporny smartfon warty jest uwagi? Podpowiadamy jakie modele kupić i to z różnych półek cenowych. Dla każdego coś dobrego!
Telefon wodoszczelny – Samsung Galaxy S20 FE 5G
Samsung wodoodporny? Koreańska firma ma długą tradycję w zapewnianiu wodoszczelności swoich telefonów. I to nie tylko tych najdroższych – przypomnij sobie choćby modele A3 czy A5 z 2017 roku, które miały IP68. Co ciekawe, ich następcy byli już zatapialni!
Model Galaxy S20 FE 5G to jeden z najciekawszych Samsungów na rynku, nie tylko patrząc przez pryzmat wodoszczelności. Oczywiście jest to telefon IP68, a w przeciwieństwie do starszego rodzeństwa z serii S20, ten jest stosunkowo tani i nowszy – pochodzi nie z początku, lecz z końca 2020 roku. Ma też moduł 5G, a także (co w sumie najważniejsze) Snapdragona 865 zamiast przegrzewającego się Exynosa 990! To naprawdę świetny wodoszczelny telefon.
Huawei P40 Pro
Co prawda Chińczycy nie mają aż tak wielu wodoszczelnych fonów co Koreańczycy (wodoodporne Samsungi są naprawdę popularne, wręcz wszędobylskie), to jednak na tym polu nie mają czego się wstydzić. Minęły już czasy, gdy flagowce Huawei były chronione słabo (IP53) lub… w ogóle. Obecnie Huawei wodoszczelny to nie oksymoron – np. świetny Huawei P40 Pro ma normę IP68.
Ten telefon z górnej półki ma wspaniały aparat sygnowany Leicą, śliczny ekran typu OLED i bardzo mocną specyfikację. Jak większość smartfonów premium z 2020 roku, także i ten ma łączność 5G. Zrobisz nim piękne fotki, a do tego nie będziesz musiał bać się o jego zatopienie! Bardzo mocny punkt naszego zestawienia i znakomity smartfon wodoodporny.
Samsung Galaxy S20+
Smartfony wodoszczelne? No to kolejny Galaxy! Ten model występuje w wersji 4G i 5G, przy czym ta druga jest wyraźnie droższa. W obu przypadkach Koreańczycy zadbali o ochronę przed pyłem i wodą (IP68).
Co prawda Samsung Galaxy S20+ to model z początku 2020 roku, to jednak wciąż jest pełen krzepy. Jest bardzo wydajny i mało który nowszy model może mu dorównać. To, co go wyróżnia na tle setek modeli, to piękny panel Dynamic AMOLED z perfekcyjną czernią i kontrastem! Jak u wielu innych Samsungów, także u tego największym (z licznych) walorem jest właśnie ekran. Ten górnopółkowiec ma też bardzo mocne podzespoły z Exynosem 990 na i duża ilością RAM na czele, a do tego także bardzo dobry aparat fotograficzny.
Apple iPhone 12 Mini
Wodoszczelne telefony wcale nie muszą pochodzić z Azji! Wiele iPhonów nie boi się – w mniejszym lub większym stopniu – wody, przynajmniej “na papierze”. Jednym z nich jest kompaktowy iPhone 12 Mini, zaprezentowany pod koniec 2020 roku.
Jego nazwa mówi jasno: “hej, szukasz niewielkiego, a przez to wygodnego telefonu, a zarazem o największych możliwościach?” Taki jest iPhone 12 Mini – chyba jedyny nieduży flagowiec na rynku w 2021 roku! Ten wodoszczelny smartfon ma najnowszego i megawydajnego A14 Bionic (autorski układ Apple) i system operacyjny iOS14. Wygodny i ładny panel OLED mierzy 5,40″. Ten iPhone jest fenomenalny! Dla Ciebie najważniejsze, że jest to telefon IP68.
Samsung Galaxy Note 20 Ultra 5G
Słyszysz hasło “telefony wodoodporne” i od razu myślisz o Samsungach. Tak – w portfolio Koreańczyków masz zdecydowanie największy wybór niezatapialnych (do pewnego stopnia) smartfonów. Nie inaczej jest z biznesowym Galaxy Note 20 Ultra 5G.
Ten świetny pod każdym względem flagowiec nie ma sobie równych pod wieloma względami. Co pewnie dla Ciebie ważne, jest chroniony przed działaniem wody. Jest to też telefon pyłoszczelny – spełnia normę IP68. Telefon ma najmocniejsze “bebechy”, na jakie mógł sobie pozwolić Samsung w połowie 2020 roku, a także rysik S Pen do obsługi przepięknego ekranu Dynamic AMOLED 2X. To nie ostatni wodoodporny Samsung w naszym zestawieniu, ale z pewnością najbardziej prestiżowy!
Huawei P30 Pro
Świetny flagowiec, który pamięta jeszcze pierwszą połowę 2019 roku. Nie traktuj go jako staruszka – co to, to nie! To jeden z pierwszych Huaweiów z ochroną IP68, a jednocześnie jest wciąż łatwo dostępny choćby u operatorów komórkowych, a do tego ma jeszcze usługi i apki Google. Czego chcieć więcej?
Producent chwalił się swego czasu o podwodnych zdjęciach świetnego aparatu Leica (wciąż jeden z najlepszych na rynku). O ile ten Huawei nie boi się wody, to Chińczycy radzili używać aparatu pod wodą wyłącznie w specjalnym etui. Mimo swojego wieku, P30 Pro zawstydza nawet najnowsze telefony Xiaomi. Xiaomi wodoszczelny? Nigdy o tym nie słyszałem! Świat wciąż czeka na pierwszego wodoodpornego smartfona tego producenta. Uwaga! Jeśli tak mocno zależy Ci na ochronie przed wodą, nie oszczędzaj i nie bierz zwykłej “P30” – ta spełnia tylko normę IP53, a więc nie jest tak odporna na wodę!
HAMMER Energy 2
Wodoodporne telefony mają to do siebie, że – jak na ironię – wcale nie muszą kosztować majątku i wcale nie muszą być produkowane przez największych. Powyższy przykład Xiaomi (ale i OPPO) się kłania. IP68 ma też całkiem tani telefon wodoodporny HAMMER Energy 2!
Nie jest to też jakiś bardzo leciwy sprzęt – swoją premierę miał na początku 2020 roku. Może nie został najlepiej wyposażony, ale nie w tym tkwi jego siła. Oprócz odporności na pył i wodę, ten HAMMER chroniony jest też przed upadkami i wstrząsami! Zobacz sam na jego obudowę. Wygląda, jakby był ubrany w pancerne etui, ale to jego prawdziwy wygląd. Ekran chroniony jest wystającymi rantami. Porządnie wygląda też akumulator o pojemności 5000 mAh. Uprawiasz sport lub masz taki charakter pracy, że “zwykły” telefon tego nie wytrzyma? Nie oglądaj się nawet za wypasionymi Samsungami czy iPhonami, tylko bierz tego pancerniaka! Warto.
LG G8s
Tego pana trzeba przedstawić, bo niestety to dość niedoceniony model z górnej półki. Ale nie cenowej, bo jego ceny szybko poszybowały w dół, za to jest to wciąż pełnokrwisty flagowiec! W dodatku jest to smartfon wodoszczelny – a więc taki, jakiego szukasz.
W przeciwieństwie do wcześniejszego HAMMERA, LG G8s nie zna kompromisów jeśli chodzi o specyfikacje techniczną. Koreańczycy wyposażyli go w topowego wówczas Snapdragona 855, 6 GB RAM i świetny ekran OLED oraz aparat foto. Wszystkie (no prawie – zobacz na kolejnego Samsunga!) modele w naszym zestawieniu to telefony IP68 – tak też jest z tym LG! LG G8s to telefon wodoszczelny i pyłoszczelny, a w dodatku oferujący o wiele więcej niż wskazuje na to jego (w porównaniu do rywali) stosunkowo niska cena.
Samsung Galaxy Xcover Pro
A może walony HAMMERA połączyć z zaletami Samsungów… Jest na to sposób – wodoodporny Samsung Galaxy Xcover Pro! Mamy jeszcze jedną dobrą wiadomość. Trafiłeś tu, bo interesują Cię zapewne smartfony z IP68. Ten ma normę IP69!
To swego rodzaju unikat na rynku i telefon wodoodporny w 100%! Jeśli uważasz, że Twoim nowym telefonem ma być Samsung wodoszczelny w stopniu niedostępnym dla pozostałych, to nie masz wyboru – wybierz Galaxy Xcover Pro. Jest też nie najgorzej wyposażony – ma 4 GB pamięci RAM i procesor 2,30 GHz. Zobacz też na jego design – projektanci zadbali, aby był też bardziej odporny na upadki od innych Galaxy.
Apple iPhone 11
Jeśli nie chcesz płacić niemałych pieniędzy za najnowsze iPhony, to Apple ma dla Ciebie radę: “Nie chcesz iPhone’a 12? Wybierz tańszego iPhone’a 11, który wciąż wyprzedza w rankingach większość telefonów z Androidem!” Tym bardziej, że wszystkie modele z serii iPhone 11 to wodoodporne smartfony.
A długo tak nie było. Stosunkowo niedawno Amerykanie zaczęli pracować w pocie czoła, aby oferować telefony z IP68. Teraz ich wodoszczelne smartfony goszczą na półkach sklepowych i w salonach operatorów – jak właśnie iPhone 11 z prockiem Apple A13 Bionic, systemem iOS 13 i ładnym ekranem IPS. Telefon jest na rynku od III kwartału 2019 roku, więc ceny też nieco spadły, choć na takie okazje cenowe, jak z wcześniejszym LG G8s nawet nie licz.
Źródło zdjęć: pixabay.com, operatorzy GSM, producenci